Pyszna faszerowana kapusta.
Delicious stuffed cabbage rolls.
To tradycyjne polskie danie, które w innych wersjach można znaleźć na stołach w całej Europie a nawet na Bliskim Wschodzie. Gołąbki to prawdziwie domowe danie i każdy ma na nie swój ulubiony przepis. Zwykle serwowane są z sosem pomidorowym, ale istnieje wiele różnych wersji przyrządzania i podawania. To jedna z tych potraw, która smakuje lepiej następnego dnia (o ile coś w ogóle zostanie). Jeśli nie jesz mięsa – nie ma problemu. W internecie można znaleźć także wersje wegetariańskie i wegańskie. Po przygotowaniu farszu i stworzeniu kapuścianych paczuszek, gołąbki można ugotować lub upiec w piekarniku.
Składniki: - 1 średnia kapusta - 1 duża cebula - 400g mielonego mięsa (wołowe lub wieprzowe) - 200g pieczarek - 1 szklanka ryżu - 1 jajko - koncentrat pomidorowy lub puree pomidorowe - sól, pieprz
1. Do przygotowania kapusty potrzebny jest duży garnek. Najlepiej wyciąć głąba, żeby liście łatwiej odchodziły. Kapustę w całości gotujemy w wodzie, na wolnym ogniu, przez około 20-30 minut.
2. W tym czasie pokrój cebulę i pieczarki dość drobno i podsmaż na patelni na odrobinie oleju. Ugotuj ryż na sypko.
3. W dużej misce wymieszaj wszystkie składniki: surowe mięso, podsmażone pieczarki z cebulą, ugotowany ryż, surowe jajko, przecier pomidorowy (puree pomidorowe wymieszaj z wodą), pieprz, sól do smaku.
4. Farsz dokładnie wymieszaj. Oddziel liście kapusty. Twardy środek liścia zetnij nożem – uważaj, żeby nie zrobić dziur w liściach.
5. Na przestudzone liście nakładaj farsz, 1-2 łyżki na liść. Zawiń liście dość ciasno. Gołąbki układaj w naczyniu do pieczenia.
6. Zalej gołąbki sosem pomidorowym (puree rozmieszane z wodą lub koncentrat, około 500 ml). Piecz około 45-60 minut w 180ºC.
Jak już wspomniałem, nie ma sztywnych zasad podawania. Nasze serwowaliśmy z frytkami z polenty i napojem z limonek.
Smacznego!
Teks, zdjęcia, przygotowanie i degustacja: Tom Sykora pod okiem Iwony Piaseckiej
One of the traditional dishes that can be found in its varieties all over Europe and also in the Middle East, has an absolutely lovely name in Polish. These “little pigeons” are truly homemade dish and every household has its own preferred recipe. Typically, one would eat golabki with tomato sauce, but there are also many options on how to serve and eat this exceptional meal. It’s one of those dishes, that tastes even better on the second day (presuming there is any left-over). Internet is flooded with inspiration not just for the meat-lovers: it’s not a problem to discover vegetarian and vegan options if you are so inclined. After you prepare all the ingredients and mix them all together to create the perfect filling, you can either bake or boil them, another point of the unique flexibility of this dish.
Ingredients: - 1 medium white cabbage - 1 large onion - 400g beef mince (or pork) - 200g mushrooms - 1 cup of rice - 1 egg - tomato puree or concentrate - salt, pepper
1. For the cabbage we are going to need a really big pot as it’s cooking whole, so the leaves would soften and loosen a little to separate them. It is also necessary to core the cabbage head. Slowly cook on medium heat for about 20-30 minutes.
2. While the cabbage is simmering, finely chopped onions and mushrooms are nicely fried together in a little bit of sunflower oil. We also cook the rice.
3. In the large bowl all the filling ingredients are mixed together: raw beef mince, cooked rice, fried mushroom and onion mix, tomato puree mixed with a cup of hot water (or concentrate instead), raw egg, salt and pepper to taste.
4. By now it should be a smooth, easy job to carefully separate leaves from the big cabbage head one by one and cut out the hard middle part of each one. Be careful. Don’t make any holes in the leaves.
5. After they cooled a little, we can start making golabki, putting 1-2 spoons of filling into each leaf and folding it in, creating compact pockets we can lay into the baking tray.
6. Tomato puree mixed with 500 ml of water makes a perfect quick tomato sauce we can pour over the baking tray and bake for about 45-60 minutes on 180ºC. As already mentioned, there are no restrictions as to how we serve and eat these lovely pockets of goodness. Ours were served with homemade polenta chips and lime lemonade. Bon Apetit.
Words, photos, cooking and eating: Tom Sykora under Iwona Piasecka's supervision